Witaj.
Cieszy mnie, że recenzja jest dla Ciebie ciekawa:)
Wyjście zbalansowane wzmacniacza słuchawkowego sprawdziłem ze słuchawkami Sennheiser HD-800S.
Opisałem co daje zmiana kabla z wtykiem Jack na taki sam kabel z wtykiem XLR-4pin.
Stwierdziłem, że dla mnie dźwięk zmienia się w jednoznacznie pozytywną stronę.
Skala tej zmiany jest na tyle duża, że łatwo ją usłyszeć dlatego warto podłączyć słuchawki do jednego z wyjść zbalansowanych.
Niestety nie miałem możliwości sprawdzić, co wniesie użycie wyjścia na dwóch gniazdach XLR-3pin.
Mój referencyjny wzmacniacz ma wyjście słuchawkowe tylko na Jacka dlatego nie mam kabli z wtykiem zbalansowanym.
Powtórzę, że zmiana krotności samplingu, a tym bardziej filtrów cyfrowych, musi być łatwo dostępna z zewnątrz w trakcie słuchania muzyki, ponieważ nie ma jednego ustawienia, najlepszego zawsze do wszystkich płyt.
Napisałem, że Master 11 to 3w1 do laptopa, ponieważ, najbardziej mi pasuje jego dźwięk, przy słuchaniu muzyki z plików wysyłanych z laptopa po USB. To jak najbardziej pozytywne, w moim zamyśle określenie.
Po zastosowaniu "specjalizowanego komputerka" może być tylko lepiej!
Nie mam jeszcze transportu HD wysokiej klasy dlatego nie mogłem sprawdzić, jak poradzi sobie z plikami 24/192.
Nie wiem, czy przyczyną niezadowalających efektów w połączeniu z transportem CD, to "tylko" wynik słabego odbiornika cyfrowego, czy specjalistycznego strojenia całego układu - przetwornik-wzmacniacz. Ja używałem transferu AES/EBU i Toslink.
Wiem z doświadczenia, że przetworniki wykorzystujące kosci BB PCM1704 potrafią grać bardzo przejrzyście i neutralnie.
Tak, czy inaczej efekt końcowy jest taki jak opisałem.
Pozdrawiam
Józek