Odpowiedz: KLIPSCH HP-3 - ekskluzywne z klasycznym brzmieniem

NOTE: You are posting the message as a 'Guest', you can not edit the message or delete it
Proszę wybrać Zaloguj lub Zarejestruj do przeskoku.

Your e-mail address will never be displayed on the site.
X

Historia tematu: KLIPSCH HP-3 - ekskluzywne z klasycznym brzmieniem

Maks. pokazywanych 0 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)

  • Józek - właściciel
  • Józek - właściciel Avatar

Cześć
Kupiłeś już zasilacz liniowy do wzmacniacza? Jeśli tak to podziel się wrażeniami nt. zmiany dźwięku.

P.S.
W moich systemach audio pracują wzmacniacze, które oferują wybitnie dobry dźwięk, głównie z powodu zasilaczy.
Pioneer A-07 uważam za wzorcową integrę w cenie do 20kzł. Oddaje on 120W/4Ohm, a w zasilaczu każdego kanału pracuje trafo EL o mocy 450W!
Monobloki Vincent SP-998, których używam w systemie A, oferują moc ciągłą 600W/4Ohm, a w każdym jest trafo o mocy 1,5kW.
Mój wzorcowy wzmacniacz słuchawkowy GUSTARD H20S oferuje w klasie A 12W/32Ohm, a w każdym kanale ma trafo o mocy 50W

  • Przemo
  • Przemo Avatar

Dzięki, Józku. We wszelkich czytanych niegdyś przeze mnie recenzjach wzmacniaczy do kolumn zawsze był w jakimś stopniu eksponowany temat solidności zasilania, okraszony zdjęciami rozbudowanych transformatorów. Nie przyszło mi do głowy, że w mniejszym sprzęcie audio - wzmacniaczach słuchawkowych - to równie ważna składowa. Natomiast w recenzjach słuchawek HP-3 przeważnie było wspominane o tym, żeby sobie kabel na jakiś dobry zbalansowany zmienić, bo wtedy wrażenia dużo lepsze. A być może recenzenci powinni pisać: "zainwestujcie w pierwszej kolejności w zasilacz liniowy, to poprawi się to, to i tamto". :)

Tak też uczynię, a w kwestii kabli to faktycznie, zgodnie z Twoją sugestią, najlepiej wpierw zadbam o bardziej adekwatne zasilanie, mając je osłucham się ze sprzętem trochę dłużej, a następnie to pewnie albo trzeba sobie wypożyczyć lub posłuchać bezpośrednio w jakimś salonie audio różne kable i dopiero wtedy zadecydować, co i w jakiej cenie dany model poprawi w przyjemności ze słuchania muzyki. Tak więc bardzo doceniam Twoje uwagi i chyba dobrze zrobiłem, że się tutaj zwróciłem o poradę.

  • Józek - właściciel
  • Józek - właściciel Avatar

Cześć Przemo

Cieszę się, że moja recenzja pomogła Ci w wyborze nowych słuchawek.
Skierowałeś pytanie do użytkowników HP-3 ale zanim inni, ja napiszę co myślę w temacie.

Ja słuchałem HP-3 z kablami ze srebra 6N, taki samymi jak wszystkich innych słuchawek aby wydobyć z nich maksimum możliwości oraz aby zapewnić takie same warunki odsłuchu jak innym modelom. KLIPSCH zastosował wtyczki mini Jack więc pasują kable od wszystkich dużych modeli SONY, FOCAL (bez Utopia), nowsze HIFIMAN, Beyerdynamic i wiele innych.

Natomiast kable z zestawu producenta są całkiem dobre dźwiękowo i bardzo dobre pod kątem użytkowym. Są bardzo giętkie od strony podłączenia do słuchawek, nie skręcają się, nie tworzą hałasu w słuchawkach podczas ocierania się kabla o ubranie.
Zanim kupisz lepsze kable, moja rada jest abyś spokojnie wygrzał HP-3, jeśli kupiłeś nowe i potem bardzo dobrze je poznał i wtedy zastanowił się czego w ich brzmieniu Ci brakuje, np: łagodności, ilości basu, zwartości basu, mikro dynamiki, przestrzeni itp. itd. W zależności od wniosków wybierzesz kabel.

Do kompletu kupiłeś wzmacniacz firmy KLIPSCH, który pięknie wygląda i perfekcyjnie pasuje stylem do słuchawek, zwłaszcza w wersji z drewna orzechowca.
Nie miałem okazji go słuchać ale domyślam się, że jest dobrze dopasowany parametrami technicznymi i stylem grania do słuchawek HP-3.
Jego małe gabaryty i waga wynikają z tego, że nie ma w sobie zasilacza tylko zewnętrzny. W komplecie jest tani, zapewne impulsowy zasilacz. Tak robi teraz większość producentów. Traktuje zasilacz jako dodatek, a to właśnie zasilacz jest sercem wzmacniacza i stanowi lwią cześć jego kosztów.

Wracając do Twojego pytania o kabel, odpowiadam...
Największą poprawę dźwięku słuchawek, w każdym aspekcie uzyskasz gdy dokupisz wysokiej jakości i wydajny zasilacz liniowy do swojego wzmacniacza.
Zasilacz liniowy, to znaczy oparty na transformatorze, najlepiej o rdzeniu okrągłym lub typu EL, ze skuteczną filtracją tętnień i zakłóceń.

Na rynku jest wiele firm, które takie oferują.
Dobór zasilacza jest prosty. Na wyjściu musi mieć takie same napięcie i prąd najlepiej o większej wartości jak ma zasilacz impulsowy z zestawu.
Kolejnymi krokami powinny być:
1. zakup kabla zasilającego, lepszego od standardowego komputerowego, do połączenia zasilacza do sieci
2. zakup lepszej jakości kabla łączącego zasilacz ze wzmacniaczem, te sprzedawane w komplecie są zwykle marnej jakości dla muzyki

Jeśli źródłem muzyki jest u Ciebie laptop, komputer czy tablet, to kolejnym krokiem, w celu poprawy jakości dźwięku, będzie zakup specjalizowanego strumieniowca, np: AURALIC Aries G1

Dopiero po tych krokach polecałbym brać się za zmianę kabla łączącego słuchawki ze wzmacniaczem.

Powodzenia
Józek

  • Przemo
  • Przemo Avatar

Cześć. Chciałbym na wstępie podziękować Józkowi za to, że dzięki jego dobrej recenzenckiej robocie poznałem słuchawki, o których wcześniej nie słyszałem, a okazały się być po prostu bajeczne. Zamierzałem kupić jakiś dobry sprzęcik w ciemno z racji permanentnego braku czasu, no i po jego recenzji słuchawek, te HP-3 wziąłem w zestawie z firmowym wzmacniaczem ze stajni Klipscha, uznając to za najbezpieczniejszy wybór (poza tym odpowiada mi też wygląd tego wzmacniacza, a jego recenzje w innych częściach Internetu wypadały nie najgorzej). To przesiadka z mojego wysłużonego, znacznie tańszego duetu Sony MDR-1A + iFi nano iDSD Black Label.

Jako że niestety nie znam się na kablach, a ten fabryczny to chyba pełni szczęścia nie daje, więc chciałbym Was zapytać, jak się zabrać za wybór i pozyskanie takiego trochę bardziej adekwatnego. Słucham muzyki mainstreamowej, głównie cięższej jak Metallica S&M i In This Moment, ale dla równowagi Florence & The Machine czy Beyonce też się czasem zdarzy. Według mojej nikłej wiedzy powinien się tutaj sprawdzić symetryczny kabel miedziany. Odnośnie wszelkich innych mieszanek i ich kombinacji - srebro, posrebrzana miedź, pozłacane srebro itp. - to natrafiłem na parę nieprzychylnych opinii na innych forach. Ponadto mój budżet jest dość ograniczony, więc miedź wysokiej czystości sprawia wrażenie optymalnego wyboru.

Zgodnie z zapowiedzią, jako żółtodziób, miałbym kilka pytań do osób bardziej ode mnie obytych z tematyką kabli, a najlepiej kabli dobrych do Klipshów w jak najrozsądniejszym budżecie:

  1. Czy miedziany kabel do wyżej wymienionej muzyki i tych słuchawek powinien zagrać Waszym zdaniem optymalnie?
    Skoro na stronce wybieram w opcjach wtyk PS 4pin XLR (balanced) to rozumiem, że z założenia kabel jako całość jest wtedy symetryczny?
    Konektory: Dual 3,5 mm (Beyerdynamic, Denon, HifiMan, Focal, Sony) - czy to oznacza, że kabel jest kompatybilny również z HP-3? W innych miejscach czytałem, że niby wymienione marki w ogólności są kompatybilne z HP-3, pomijając jakieś bardziej specyficzne modele tych producentów, ale chcąc kupować w ciemno, chciałbym wpierw zasięgnąć Waszej opinii.

A może mielibyście dla mnie inne sugestie w kwestii upgrade'u kabla? :)
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Załączniki:

  • Józek - właściciel
  • Józek - właściciel Avatar

HP-3 są bardzo intrygujące.
Ja nie testuję sprzętu przy pomocy kilkunastu znanych na pamięć kawałków. Ja po prostu słucham muzyki wszelkiego typu (zawsze całe albumy) przez kilka miesięcy i potem opisuję ogólnie jak grają, w tym przypadku słuchawki. Czasem podam jakiś album, rzadziej utwór, spośród wielu jakich słuchałem ale to raczej przypadkowo, nie na zasadzie wyselekcjonowanej próbki, najlepszej do "zbadania" czegoś. Takie testowanie to byłaby dla mnie kara, a słucham i piszę recenzje dla czystej frajdy.
Odnośnie zaś basu i podanej przez Ciebie próbki.
Taki kawałek wszystkie słuchawki zagrają z potężnym basem, nawet MASTER 1 ale one są do czego innego stworzone i o tym napisałem w ich recenzji.
Sztuką jest aby płyty z muzyką rockową, np: ZZ TOP, THE DOORS, LED ZEPPELIN, METALLICA, KORN, Rage Against the Machine, AC/DC, na których prawie zawsze jest mało basu, co dobitnie pokazują Pioneer MASTER 1, zabrzmiały potężnie jak podczas koncertu na stadionie. Takie cuda robią słuchawki KLIPSCH HP-3.
Potężny i niski bas w ich wydaniu jest....dwa razy większy niż z MASTER 1.
Jeśli słuchasz tylko / głównie muzyki elektronicznej i lubisz potężny bas, to polecam SONY Z7 czyli w pierwszej wersji. Kosztują 1/4 ceny Pioneer, a moc ich dźwięku, zejście i potęga basu są poza zasięgiem wszystkich słuchawek. Do tego mają delikatnie zaokrągloną średnicę, tak, że źle nagrane płyty nie brzmią ostro ani płasko. Im więcej mocy dostaną tym grają z większą skalą i większą potęgą. To trzeba usłyszeć!

  • Alucard
  • Alucard Avatar

Tak czytam i czytam i myślę że wybrałem chyba złe słuchawki dla siebie, a przecież byłem zainteresowany tymi Klipschami już dawno :) Wygląda to po prostu na mnóstwo zabawy przy słuchaniu. Ciekaw jestem co powiesz na D8000 jak ich w końcu posłuchasz a może trafi Ci się okazja posłuchać któryś Ultrasone, np Signature PRO albo lepiej Tribute 7. Japońskie podejście do wielkich basów już znam, niemieckie także jest ciekawe :) Zauważyłem że do testowania basu używasz płyt/utworów które chyba jednak nie pokazują pełni możliwości basowych takich modeli jak np Master1. Skorzystaj z jednego z moich i powiedz jak Ci grają te Klipsche :D Wydaje mi się że tutaj na dużej głośności można naprawdę wyskoczyć z kapci :D

  • Józek - właściciel
  • Józek - właściciel Avatar

Cześć
Skoro tu jesteś, to znaczy, że HP-3 Cię zainteresowały, a być może nawet zaintrygowały swoim wyglądem, brzmieniem?
Jedno i drugie mają świetne i oryginalne. Myślę, że ich dźwięk, tak jak i wygląd albo się bardzo podoba albo zupełnie odrzuca.
Mnie się podoba z powodów które opisałem w recenzji.
Jak masz pytania, to napisz tu albo na @
Dobrego roku 2021
Józek

Zasilane przez Forum Kunena