Witaj
Błędem jest teza lub przekonanie, że słuchawki otwarte lepiej pokazują przestrzenność dźwięku od zamkniętych, bo są….otwarte.
Różnica w odbiorze muzyki jest taka jak słuchanie głośników w pokoju z zamkniętymi drzwiami i oknami – to słuchawki zamknięte lub słuchanie głośników w tym samym pokoju, z otwartymi szeroko oknami i drzwiami – słuchawki otwarte.
Zrób eksperyment, a jeśli nie masz głośników w pokoju, to masz samochód z głośnikami i radiem. Najpierw posłuchaj z zamkniętymi szybami, a potem opuść wszystkie szyby do końca, w jakimś cichym miejscu, np.: w garażu lub na parkingu za miastem.
Zarówno w pokoju z głośnikami jak i w samochodzie, po otwarciu okien, ciśnienie dźwięku spadnie, znikną rezonanse jeśli były, a ciche drobiazgi muzyczne stopią się z szumem tła z zewnątrz. Te ciche informacje dotyczą rozchodzenia się dźwięków i zanikania ich na ścianach studia lub sali koncertowej gdzie nagrano muzykę.
Właśnie te delikatne informacje opowiadają o przestrzeni, rysują jej kształt i wymiar w Twojej głowie. Bez nich nie usłyszysz przestrzeni w odtwarzanej muzyce. Do pomiarów pasma przenoszenia i charakterystyk kierunkowych głośniki wstawia się do specjalnej komory, odciętej od świata i specjalnie wytłumionej, zazwyczaj jedna wisi wewnątrz drugiej.
Jeśli masz potrzebę psychiczną lub lubisz słyszeć co dzieje się wokół Ciebie gdy słuchasz muzyki ze słuchawek, a także wtedy gdy masz problem cieplny i uszy zalewa Ci pot, gdy nie są wentylowane, to zawsze będziesz preferował modele otwarte ale to nie znaczy, że one lepiej pokazują przestrzeń muzyki.
Natomiast jeśli chcesz usłyszeć przestrzeń w muzyce, to konieczne jest słuchanie wyczynowe, a więc odcięcie się od otoczenia. Z otwartymi słuchawkami wymaga to zupełnej ciszy w pokoju, a nawet mieszkaniu/domu w którym słuchasz oraz cichej okolicy.
